Wybór najbardziej odpowiedniego z owych środków to połowa sukcesu. Reszta zależy od smaku i wyobraźni aranżera. Większość stosowanych obecnie farb nie zawiera substancji szkodliwych dla zdrowia, natomiast pozostałe (głównie rozpuszczalnikowe) uwalniają je w bardzo ograniczonej ilości.
Na rynku dostępne są również farby dla alergików, które nie zawierają uczulających komponentów (produkowane w Polsce oznaczone są Znakiem Ekologicznym E lub rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne, niemieckie i skandynawskie - Znakiem Błękitnego Anioła).
Do malowania ścian i sufitów najczęściej używane są wodne dyspersje tworzyw sztucznych. Produkty poszczególnych producentów różnią się przeważnie spoiwami oraz dodatkami modyfikującymi. Zadaniem tych ostatnich jest poprawienie własności użytkowych wykonanej powłoki. Można zatem kupić farby o większej efektywności krycia, lepszej przyczepności, zwiększonej trwałości barw, dużej paroprzepuszczalności, a także odporne na wilgoć, wodę, mycie, a nawet szorowanie.
We wnętrzach, w których szczególnie ważny jest korzystny mikroklimat (salon, sypialnia) warto zastosować farby o wysokiej paroprzepuszczalności (np. akrylowe o dobrej przyczepności i elastyczności oraz o znacznej zdolności krycia).
Z kolei w pomieszczeniach narażonych na zawilgocenie (łazienka, pralnia czy kuchnia) sprawdzą się wyroby o podwyższonej wodoodporności (lateksowe, winylowe, silikatowe lub silikonowe). Ponieważ wnętrze kuchenne jest narażone na działanie tłustych oparów, dlatego warto, aby zastosowana powłoka malarska była odporna na wielokrotne szorowanie.
Podobnymi właściwościami powinna cechować się farba przeznaczona do pokoju dziecięcego, sieni lub kotłowni. W tej ostatniej, podobnie jak we wszelkiego rodzaju składzikach nie warto jednak inwestować w kosztowne preparaty. Ściany i tak trzeba będzie odnawiać dość często.
Jeśli chodzi o kolory to inwestorzy mają obecnie niemal nieograniczoną swobodę wyboru. Wzorniki niektórych firm zawierają nawet po kilka tysięcy odcieni. Gamy kolorów gotowych są z reguły dużo uboższe, ale przygotowanie koloru na zamówienie nie zajmuje w markecie budowlanym więcej niż pół godziny, a sterowane przez komputer mieszalniki gwarantują powtarzalność barw.
Kolory decydują nie tylko o urodzie wnętrz. Ich umiejętne zastosowanie pozwala kreować wrażenia estetyczne na granicy iluzji. Dzięki temu możliwe jest zniwelowanie nawet poważnych „defektów" przestrzennych w pomieszczeniach („wydłużenie" ich, „skrócenie", „podwyższenie" lub „obniżenie"). Użycie do tego celu różnych odcieni jednego koloru, sprawia że efekt jest subtelny, a jego „mechanizm" bardzo dyskretny.
Zastosowanie silnych kontrastów wzmacnia natomiast wizualne złudzenia. Krótki pokój można wydłużyć pokrywając ścianę naprzeciw wejścia farbą jaśniejszą niż pozostałe. Odwrotny zabieg spowoduje oczywiście skrócenie pokoju. Zbyt niski sufit „podniesie" biała powłoka malarska przy ciemniejszych ścianach (dobrze przy tym wykonać także jasną posadzkę). Mały pokój pomalowany jasnymi farbami wyda się znacznie większy, niż jego ciemny odpowiednik. Drobne nierówności podłoża pomoże natomiast zamaskować użycie farby strukturalnej.
Bogaty wybór dotyczy również faktur i stopnia połysku. Tu również jest w czym wybierać. Większość producentów farb oferuje swe wyroby w wersjach: matowej, półmatowej i błyszczącej. Warto pamiętać, że ostatnie z wymienionych - chociaż najmniej się brudzą oraz najła-twiej je czyścić - polecane są wyłącznie na podłoża idealnie równe. Drobne nierówności zamaskuje natomiast skutecznie farba matowa. Bardzo istotny jest sposób wykonania powłoki.
Malując wałkiem o krótkim włosiu uzyskuje się całkowicie gładką powierzchnię. Natomiast ta sama farba nałożona za pomocą wałka o długim runie da efekt „pomarańczowej skórki". Inną fakturę nada ścianom użycie farby mozaikowej (jej składniki wysychają w różnym tempie, dlatego zacierane tworzą na ścianie malownicze odcienie), a inną farby strukturalnej (po podeschnięciu można ją fakturować wałkiem, pędzlem lub gąbką).
Pamiętać należy tylko, że po pierwsze, odnowienie takiej ściany będzie wymagało większej ilości farby, niż przemalowanie gładkiej, a po drugie, powierzchnie fakturowaną niełatwo jest utrzymać w czystości. Kurz osiada bowiem w najdrobniejszych zagłębieniach powierzchni, co może być uciążliwe zwłaszcza dla alergików.
(Fotografia tytułowa: Befaszczot)
Najczęściej komentowane